obraz programu ładującego

Serwer kopii zapasowej TROM

Mieliśmy komputer w wieku 10-15 lat – Pentium 4 (2 rdzenie) i 4 GB pamięci DDR2 + zintegrowana (stara) karta graficzna Intela. Mieliśmy też 1 bardzo stary i ogromny (jak w fizycznym rozmiarze) dysk twardy (który wydaje głośne dźwięki) + 2 zewnętrzne dyski twarde o pojemności 1 TB + 1 zewnętrzny dysk twardy o pojemności 320 GB. Połączyliśmy je wszystkie i zrobiliśmy nowy komputer, korzystając z telewizora, który mieliśmy w wypożyczalni. Zainstalowaliśmy TROM-Jaro i doskonale współpracowaliśmy ze wszystkimi urządzeniami, w tym starą klawiaturą/myszą bluetooth (wszystko w jednym).

To niesamowite, że TROM-Jaro (oczywiście dzięki Linuksowi) zadziałał po wyjęciu z pudełka. Fakt, że miał również zainstalowany Syncthing, sprawił, że wystarczyło jedno kliknięcie, aby utworzyć serwer kopii zapasowej. Jak? Wystarczy zsynchronizować nasze komputery (foldery) z tym nowym komputerem, którego jedynym celem jest kopiowanie (synchronizacja) plików. Powiedzmy teraz, że mamy ten ogromny folder TROM ze wszystkimi zawartymi w nim plikami TROM. Mamy go na 1 komputerze, który również synchronizuje się z tym nowym „serwerem”, więc na wypadek awarii mamy kopię zapasową. I to wszystko jest zautomatyzowane! W ten sposób dobrze wykorzystujemy stary sprzęt! 🙂 I nie ma specjalistycznej wiedzy, aby to zrobić. Syncthing jest tak łatwy w użyciu jak Dropbox.

Copyright © 2024 TROM-Jaro. Wszelkie prawa zastrzeżone. | Simple Persona przezCatch Themes